„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”
Te słowa wypowiedziane przez kanclerza Jana Zamoyskiego, wielkiego hetmana koronnego Rzeczypospolitej Obojga Narodów wypowiedziane ponad czterysta lat temu, to znakomita sentencja, która do dziś nie straciła na swej aktualności. Między innymi dlatego wychowawca klasy 5b, nauczyciel historii Magdalena Periżok- Kowalczyk zaprosiła swoich uczniów wraz z rodzinami na „Koszaliński Marsz Cieni”. To inscenizacja upamiętniająca mord na polskim oficerach, wykonany w kwietniu 1940 przez NKWD. Organizatorem wydarzenia było Bałtyckie Stowarzyszenie Miłośników Historii PERUN oraz Instytut Pamięci Narodowej Oddział Szczecin, Centrum Szkolenia Sił Powietrznych, 8. Koszaliński Pułk Przeciwlotniczy, Policja, Straż Graniczna, Służba Więzienna.
Obchody rozpoczęły się przy ulicy Kamieniarskiej, gdzie wtoczył się pociąg, z którego wysiedli rekonstruktorzy- Polacy aresztowani przez sowietów. Popychani, przeszukiwani i w różny sposób obrażani utworzyli kolumnę, by w konwoju Rosjan dotrzeć do stacji Katyń, Charków, Miednoje, Kuropaty, Bykownia. Każdemu postojowi towarzyszyła krótka prelekcja wygłaszana przez Wojciecha Grobelskiego, adiunkta ds. wojskowości Muzeum Obrony Przeciwlotniczej.
Inscenizacja zakończyła się na koszalińskim cmentarzu przed Pomnikiem Martyrologii Narodu Polskiego, gdzie wszystkich pojmanych symbolicznie okryto czarnym całunem.
Wszystkim towarzyszyły niezwykła atmosfera, patriotyczne doznania, a przede wszystkim chwile zadumy.